Czy to, jaką mamy osobowość, może świadczyć o tym, że jesteśmy mniej odporni na nałogi? A po terapii uzależnień, czy osoby je kończące stają się innymi ludźmi? Oto, co na to wszystko mówią badania naukowe.
Nałogowa osobowość – czy jest coś takiego?
Psycholodzy i psychiatrzy od lat zastanawiają się, czy występują pewne typy osobowości, które są bardziej podatne na nałogi. Dzisiejsza medycyna jednak stanowczo się temu sprzeciwia. Dowodzi, że za nałogiem stoi cały zbiór zmiennych, których nie da się przypasować do konkretnej osobowości czy charakteru. Nie każdy wyrzutek społeczny jest alkoholikiem, tak jak nie każdy bezdomny narkomanem. Uogólnienia te powodują więcej szkody niż pożytku, niebezpiecznie klasyfikując wszystko bez spojrzenia na całość problemu.
Są jednak takie cechy charakteru i zachowania, które mogą wskazywać na większe narażenie na uzależnienie od substancji psychoaktywnych. To przede wszystkim występowanie innych zaburzeń psychicznych. Choroby te w połączeniu z lekami i alkoholem, mogą prowadzić do niebezpiecznych dla organizmu zachowań, niejednokrotnie zagrażających życiu. Kolejnym aspektem jest podejmowanie bardzo ryzykownych działań, bez żadnych zahamowań. Jeszcze jedną będą zamykanie się w sobie i brak umiejętności radzenia sobie z kontaktach międzyludzkich.
Zwiększoną statystycznie skłonność do nałogu mają również osoby, które wyróżniają się obsesyjnym działaniem oraz ich kompulsywną częstotliwością. Apatia oraz brak samokrytyki względem swojego zachowania, będzie ostatnim z tych elementów. Nie oznacza to jednak, że te czynniki osobowości przesądzają o skłonności do nałogu. One jedynie są wytycznymi, wskazującymi na to, by baczniej przyglądać się sobie i swoim zachowaniom.
Jak zmienia się osobowość pod wpływem nałogu?
Osoby uzależnione od alkoholu stają się dla siebie mniej wymagający. Zwyczajnie wszystko odpuszczając, tracą zainteresowanie wszystkim innym wokoło. Liczy się tylko picie i to co jest z nim bezpośrednio związane. Jednocześnie w tych aspektach są bardzo asertywne, pewne siebie i przekonane o swoich racjach. Moment, gdy dociera do nich, że są faktycznie uzależnione, wiąże się z ogromnym stresem i poczuciem upokorzenia.
Jedno jest pewne, po ukończonej terapii, zazwyczaj osoba z którą rozmawiamy, jest inna od tej, którą pamiętamy z czasów nałogu. Rozmowy z psychologiem https://awesmedical.pl/kadra-osrodka/ , leki, a także ciężkie przeżycia związane z odstawieniem używek powodują, że i osobowość ulega zmianie. Na pierwszy rzut oka możemy zauważyć najczęściej spokój i opanowanie, a także dystans, jaki mimowolnie wytwarza uzależniony z rozmówcami. Często pojawiają się nowe tiki nerwowe, albo też specyficzny rodzaj zachowań, jakich wcześniej nie było. Mogą również zmienić się smaki i rzeczy, które dana osoba uzależniona lubi. To może być nawet niechęć do określonej muzyki, która będzie się zwyczajnie źle kojarzyć. Nie należy się tym zrażać, tylko poznać daną osobę na nowo.

Najgorsze, co możemy zrobić, to odwrócić się od tej osoby twierdząc, że „nie taką cię znałam” Terapia i wyjście z nałogu to ogromny proces, wpływający na wszystkie aspekty życia. Łącznie z tym, co uzależniony lubił, czego słuchał czy nawet co jadł. Nałóg zostawia w człowieku ogromny ślad, który oddziałuje również na jego zwyczajne zachowania i charakter. Mówi się, że osobowość człowieka zmienia się wraz z jego rozwojem. Zupełnie inni jesteśmy jako dzieci, nastolatkowie, dorośli ludzie a potem starcy. Wiele zależy od tego, co zostało nam wpojone w domu, sporo wynika również z warunków w jakich pracujemy i żyjemy. Nie bez znaczenia są osoby z którymi żyjemy na co dzień.
Przejście przez koszmar uzależnienia i wcale niełatwą terapię pozwalającą wyjść z nałogu to kolejne wydarzenie, które odbija mocne piętno na osobowości każdego człowieka. Warto to wiedzieć, by odpowiednio przygotować się zarówno do rozmowy z osobą uzależnioną, jak i pierwszymi spotkaniami tuż po terapii. Możliwe, że z człowieka którego znaliśmy wcześniej, pozostało już niewiele.